obok "full monty" to zdecydowanie najbardzij pozytywnie nastrajajacy film jak widziałem. nieustannie mnie zachwyca :)
bardzo dawno temu oglądałam ten film, z chęcią obejrzę go ponownie, tylko szkoda, że nie leci w publicznej bo na TVN to z godzina reklam. Ta produkcja to arcydzieło:)
Pozdrawiam.
Filmy ściągam przez BearShera.. ale niestety nie ma tego. Czy ktoś ma ten film? Bardzo prosiłabym o kontakt, albo na moim blogu albo gg: 8546914 :)
Z góry dziękuję :)
daję 8 bez zastanowienia, yhm.
I scenariusz bez większych zastrzeżeń i reżyseria też i Billy jest fajniutki, dobrze chłopiec zagrał.
No i co najważniejsze muzyka oraz to, że w tym filmie tańczą...
po prostu ciężko mi przejść obojętnie obok filmu z tańcem w tle.
Mi się podobał i chętnie obejrzałabym go kiedyś...
Opowieść o chłopcu który zafascynował się baletem ma w sobie wszystkie najważniejsze elementy kina obyczajowego , dramatu oraz komedii.
Oglądając "Billy Eliota" miałem wrażenie że skądś już to znam , tylko skąd?
Pod koniec projekcji uświadomiłem sobie że to kolejna opowieść o Kopciuszku
tyle że opowiedziana po raz...
Jedno czego żałuję to to, że dopiero tydzień temu miałam okazję obejrzeć ten film. Fantastycznie opowiedziana opowieść, pasjonujące losy bohatera i urzekająca muzyka. Ocena nie może być inna 10/10. Dzisiaj na zakupy po soundtrack!!!
Kiedy pierwszy raz obejrzalam Billy Elliot'a pamietam, że świat wydał sie taki wspaniały... Ten film naprawdę dobrze nastraja na odpowiednie "fale" ;-D
Wczoraj o godz 21.40 lecial ten film na TVN.
Pamietam ze jak sie odbywala premiera strasznie chcialem isc na ten film bo po obejrzeniu zwiatunow stwierdzilem ze jest on tak naturalnie piekny iz po obejrzeniu napewno stwierdze ze jest to moj ulubiony film.
Pozniej o nim zapomnialem az do pewnego momentu gdy ogladajac...
spodziewalam sie duzo wiecej po tym filmie-na plus idzą uklady taneczne i sposob prezentacji tamtych czasow-poza tym nic. sztampowy i nudny. niestety.
Jeszcze tak idealnego prawdopodobieństwa z wyglądu
(chodzi mi o twarz) to nie widziałem ,w filmach to się rzadko zdarza .
Jestem pełen podziwu dla Pani od Castingu .
Byla to bodajze sobota, godz 21.40. W takie dnie czlowiek przewaznie jest gdzies z przyjaciolmi. W ten dzien rowniez nie bylo by mnie w domu... ale zobaczylem trailer w telewizji. Uslyszalem The Jam - "Town Called Malice" i pomyslalem, ze tego filmu nie moge przegapic. Nie moge ze wzgledu na moja milosc do kultury...