Swoją drogą ostatnio na TVP2 lecą ciekawe filmy, ostatnio natknąłem się na Uśpieni , teraz Billy Elliot którego też nie oglądałem. Tylko coś późno emitują te dobre filmy...
kiedys oglądałam ten film,ale juz końcówkę, takze bardzo sie ciesze ze będzie w TV, nawet o późnej porze. I tak obejrze ;)
Właśnie zauważyłam, że TVP1 jak i TVP2 kiedy już puszcza dobre filmy, nowsze czy starsze to zawsze emituje je o tak późnej porze. Ostatnio np. "Tam poleje się krew". Myślę, że coś takiego zniechęca do telewizji, ale "Billy Elliot" obejrzałam do końca, bo naprawdę było warto. Poza tym był piątek ;).
Oj, przepraszam. Miało być "Aż poleje się krew". Za bardzo sugeruję się oryginalnymi tytułami ;p.
Kurde zapomniałem całkiem o tym, ale udało mi się włączyć od gdzieś 20 minuty ... Stare filmy jednak są przednie :) Polecam.
Strasznie kilka scen mnie zaskoczyło :
- Nie podobam Ci się ?
- Nigdy się nad tym nie zastanawiałem...
- Jak chcesz, mogę Ci pokazać swoją cipkę o_0
Ogólnie film - nie jest nudny i świetnie się go ogląda. Dobry podkład muzyczny i świetne przekazania różnorodnych emocji.
Gniew, miłość, przywiązanie, tęsknota ...
Wielki plus za muzykę. T-Rexa to ja uwielbiam. Tańczący Astaire również utkwił mi w pamięci, a przy boogie miałam ochotę podrygiwać do rytmu. ;)
Podobał mi się, ciekawy seans. Ukazywał problemy społeczne, strajki górników, problemy finansowe rodziny Billy'ego i ich wzajemne stosunki. Tytułowy bohater zaciekawił mnie swą barwną osobowością.
Ja za to byłam poskładana ze śmiechu, kiedy rzucił zaniepokojony w stronę nauczycielki:
- Chyba nie ma pani na mnie chętki?
Czy coś podobnego. Thumbs up!